mwisniewski
We wtorek 21 lutego, w ostatnim dniu karnawału, uczniowie naszej szkoły bawili się obchodząc Pancake Day. Jest to zwyczaj pochodzący z Wielkiej Brytanii, trochę podobny do naszego Tłustego Czwartku, ale zamiast pączków, są zjadane wielkie ilości specjalnie na ten dzień przygotowanych naleśników, czyli – pancakes. A zatem, zgodnie z tym zwyczajem, zjedliśmy ich całkiem sporo, przygotowanych przez naszych rodziców. Następnie, aby stracić trochę kalorii, odbyły się zawody: biegi z naleśnikiem, który należało utrzymać na rakietce do ping-ponga. Klasowe drużyny, przy ogromnym dopingu kolegów i koleżanek, ścigały się po drobne nagrody. Ale nie tylko sportowcy mieli okazję do wykazania się. Była również do wykonania praca plastyczna: tort naleśnikowy, a właściwie jego makieta, bo wszystkie torty zostały wykonane z kartonu i pięknie udekorowane przy użyciu przeróżnych materiałów: farbek, plasteliny, bibułki, koralików, kawałków tkanin, a nawet – pianki do golenia, która udawała bita śmietankę. Oczywiście, nie nadawały się do zjedzenia, ale prezentowały się nadzwyczaj pięknie.
Poniżej, przepis na prawdziwy, jadalny pancake:
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 2 jajka
- 1, 5 szklanki mleka ( najlepiej letniego)
- 75 g rozpuszczonego masła
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 szklanki cukru pudru
- szczypta soli
Miksujemy wszystkie składniki na gładką masę. Na koniec dodając masło. Masa powinna mieć konsystencję gęstej śmietany. Odczekać chwilkę, ok. 10 minut.
Takie naleśniki smażymy na suchej teflonowej patelni, bez dodawania tłuszczu. Ja małym ogniu, bardzo delikatnie przewracając w połowie smażenia. Smażenie jednego naleśnika ( z obu stron) zajmuje ok. 3 minut.
SMACZNEGO!